piątek, 13 stycznia 2017

Czy ktoś mnie jeszcze pamięta

Witajcie moi mili. Tak wiem blog porośnięty  mchem a wiatr w rozbitych szybach świszcze. Ptaki gniazdo pod sklepieniem uwily a leśne zwierzęta zamieszkały w sypialni. Tak teraz mój blog wygląda.... w sumie to nawet pięknie tak wygląda, taki stary, zapuszczony, bez prądu że świecą na stole. 
Przyznam że wróciłam tu dziś dzięki jednej z blogerek, ale to historia na później i z komputera a nie z telefonu.
Zostawię wam tylko kilka zdjęć  (dla niektórych zapewne niespodzianka kilka faktów rodzinnych bedzie) 
Ściskam wszystkich ciepło